26 May 2014

MAMA




Mama kura domowa, mama królowa lwica, mama gołębica, mama tygrysica...spacerują wszystkie po ulicach...jaka fajna mama....Wszystkim fajnym mamom:)

Zamartwiającą sie często bez powodu za to wzruszającą z byle jakiego, zorganizowaną, oczytaną, chyba lekko nadopiekuńczą oraz oczywiście taką która wszystko wie najlepiej:) 
Potrzebującą czasem chwili wytchnienia, jednocześnie nie potrafiąc się nią później cieszyć tęskniąc za dzieckiem. Często brzmię jak jak mama moja własna...coraz częściej. Truję, czepiam się czyli:) a przynajmniej tak to kiedyś odbierałam.  
Nowych rodzicielskich cech nabywam co dzień. Nowych supermocy również.
Kocham straszliwie i uwielbiam moją córeczkę. Jestem dumna i szczęśliwa że to Ona uczyniła mnie MAMĄ


No comments:

Post a Comment